wtorek, 7 grudnia 2010

zaległości - szaliki

Aktualizowanie bloga jeszcze nie stało się moim nawykiem. Dziergania jednak nie zarzuciłam. Nadal mnie to bawi;) Jednak niekiedy trochę brakuje mi czasu na zrealizowanie wszystkich moich planów.

Juz jakiś czas temu powstał szalik, bedący uzupelnieniem kompletu z beretem z poprzedniego posta
Powstał też szalik dla mojego Męża;)

a oto dwa szaliki razem:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz